To były mile spędzone chwile w Warszawie głównie ze względu na towarzystwo Emilii i Kuby. Kilka chwil na podzamczu, na bulwarach Wiślanych (stadion Narodowy w tle ) oraz między kolorowymi kamienicami starego miasta wystarczyło aby plener ślubny był miłą i niemęczącą przygodą z której zarówno my jak i Młodzi jesteśmy bardzo zadowoleni.
Kategorie